Today.

Today.

wtorek, 3 czerwca 2014

Pytacie.

Ostatnio dużo pytacie. Odpowiadam. 

Żadna z pisanych przeze mnie historyjek nie jest zmyślona. Wszystkie wydarzyły się naprawdę. 

Zacznę wymyślać, kiedy ludzie przestaną mnie zaskakiwać. Myślę jednak, że szybko to nie nastąpi :) Mam nadzieję, że i Wy rozglądacie się dookoła. W każdym kącie mieszka jakaś historia.Trzeba tylko chcieć ją odkryć.

Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy..




1 komentarz: