Today.

Today.

poniedziałek, 16 maja 2016

Komplementy.

Mówienie komplementów to jedna z ważnych umiejętności społecznych. Wielu z nas nie docenia ich znaczenia. Powszechnie uważa się, że to panowie powinni prawić komplementy paniom, bo to kobiety określane są jako płeć piękna. Panie zatem słabo ćwiczą tę ważną umiejętność, a myślę że też mogłyby ją w sobie rozwijać. W ramach anegdoty i tego, że komplementy naprawdę przybierają różne formy zamieszczam niżej najciekawszy komplement, jaki w ostatnim czasie udało mi się wyłapać z rozmowy dwojga ludzi.

Na pytanie jaka ona jest? dotyczące dziewczyny brata pewien chłopak odpowiedział tak:
- Jest przyjemna w dotyku.

Zastanawiacie się pewnie co to może znaczyć. Oznacza zaledwie tyle, że w trakcie poznania zdążyli zaledwie uścisnąć sobie dłoń :)

Dobrego dnia!


niedziela, 15 maja 2016

Biała sukienka.

Sesja ślubna. Ona w białej sukni. On jak zwykle - w garniturze. Na ławce niedaleko nich - mama ze swoim synkiem, który na moje oko mógł mieć 2-3 lata. Biała suknia wzbudziła zainteresowanie obojga.

- Popatrz, jaką ta pani ma śliczną sukienkę - zaczyna Mama.

Mały patrzy w jej stronę, chwilę się zastanawia i rzuca:

- Może i ładna, ale popatrz jaka niepraktyczna. Biała sukienka będzie się łatwo brudzić, nie?


Mama wybuchnęła śmiechem. 


Z pozdrowieniami dla wszystkich Młodych Panien ;)

piątek, 13 maja 2016

Odeszła z uśmiechem.

Maria Czubaszek nie żyje. Piszą o tym wszystkie możliwe media, blogi, a nawet osoby prywatne. Wiele osób prawdopodobnie dowiedziało się o jej istnieniu dopiero teraz. I żałuje, że nie poznało wcześniej. Ta nietuzinkowa kobieta miała najcudowniejszą właściwość na świecie - duży dystans do siebie, życia i innych ludzi.

Bardzo spodobało mi się jak w jednym z wywiadów opisała swoje niebo:

Siedzę przy barze. Oczywiście palę, aniołki podają mi popielniczki. Obok dużo psów. Też przy barze. Dużo palących psów. Piją piwo wołowe. I sporo fajnych ludzi. Jacek Janczarski, Adaś Kreczmar, Jonasz Kofta, Jurek Dobrowolski. I tak sobie siedzimy przy barku i mówimy: po co to było się tak męczyć, jak tu jest tak fajnie?
                                                                             Maria Czubaszek

Z wielką przyjemnością będę wracać do jej słów, te poniżej lubię najbardziej:

Życie jest za piękne, aby żyć normalnie.
                                                        Maria Czubaszek




[*]



czwartek, 12 maja 2016

Lekcja WF-U.

Ruch to zdrowie, czyż nie? Ale żeby się o tym przekonać każdy musi znaleźć dla siebie coś, co będzie lubił robić. W naszym życiu to szkoła daje możliwość poznania wielu dyscyplin sportowych i wybrania dla siebie takiej, którą będziemy chcieli kontynuować. W-F to lekcja jak każda inna - lekcja bardzo ważna, bo w jej trakcie każdy może przez chwilę zadbać o swoje zdrowie. Ostatnio byłam świadkiem najśmieszniejszej lekcji WF-u. Sami zobaczcie.

- Jedyną osobą w stroju sportowym był nauczyciel

- Dziewczyna robiła sobie zdjęcie z kija - też lubię zdjęcia, ale...no

- Chłopcy słuchali sobie muzyki tak, żeby nikt z pozostałych nie przegapił choć jednej zwrotki

- Reszta dziewczyn siedziała sobie na ławce i nie miała ochoty ruszyć tyłka, żeby przynajmniej chwilę poudawać i wejść na przyrządy do ćwiczeń


Nie wierzycie? A jednak.

I proszę.. Nie chcę widzieć już takich lekcji.

wtorek, 10 maja 2016

Lubię szpital.

Kiedy mówię komuś, że lubię szpitale w większości wykonuje w moją stronę coś jakby dziewczynko, puknij się w czoło. Tak często w nich bywam, że kiedy po raz kolejny przekraczam te progi to serio - czuję się prawie jak u siebie. I wcale nie przeszkadza mi ten zapach, który będąc małą dziewczynką określałam "szpitalny", lubię tych wszystkich ziomeczków w kolorowych fartuchach i jakoś tak za każdym razem czuję się tam po prostu dobrze.

Jak się dzisiaj okazało nie wszyscy czują się tam tak, jak ja. A dotyczy to w szczególności małych, dziesięcioletnich chłopców, którzy chcąc wyrazić swoją wielką radość z wypisu krzyczą:

- W poniedziałek wychodzę na wolność!

I w ten sposób..dowiedziałam się jak bardzo niektórzy czekają na powrót do domu. Od teraz zamiast szybkiego powrotu do domu będę mówić życzę szybkiego wyjścia na wolność!