Today.

Today.

czwartek, 12 maja 2016

Lekcja WF-U.

Ruch to zdrowie, czyż nie? Ale żeby się o tym przekonać każdy musi znaleźć dla siebie coś, co będzie lubił robić. W naszym życiu to szkoła daje możliwość poznania wielu dyscyplin sportowych i wybrania dla siebie takiej, którą będziemy chcieli kontynuować. W-F to lekcja jak każda inna - lekcja bardzo ważna, bo w jej trakcie każdy może przez chwilę zadbać o swoje zdrowie. Ostatnio byłam świadkiem najśmieszniejszej lekcji WF-u. Sami zobaczcie.

- Jedyną osobą w stroju sportowym był nauczyciel

- Dziewczyna robiła sobie zdjęcie z kija - też lubię zdjęcia, ale...no

- Chłopcy słuchali sobie muzyki tak, żeby nikt z pozostałych nie przegapił choć jednej zwrotki

- Reszta dziewczyn siedziała sobie na ławce i nie miała ochoty ruszyć tyłka, żeby przynajmniej chwilę poudawać i wejść na przyrządy do ćwiczeń


Nie wierzycie? A jednak.

I proszę.. Nie chcę widzieć już takich lekcji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz