Today.

Today.

poniedziałek, 23 listopada 2015

Żółwik.

Nikt nie lubi operacji. Operacja. Operować. Sala operacyjna. Jakoś tak niemiło się kojarzy. Ktoś Cię usypia, zasypiasz i nie wiesz co się dzieje.

Dzisiaj w szpitalu poznałam chłopca, który zanim lekarz podał mu lek na sen spojrzał na niego i powiedział:
- Siemasz. Dasz mi żółwika? - no i wyciągnął piąstkę w jego kierunku.

Pan Doktor w odpowiedzi uśmiechnął się i dał mu żółwika. To był jego pierwszy żółwik na sali operacyjnej :)

Warto dodać, że chłopiec o którym mowa ma 3-4 lata ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz