Today.

Today.

sobota, 23 stycznia 2016

Jaki film?

Dlaczego oglądasz właśnie TEN film?

  • bo Ci się nudzi - nie ma nic ciekawego do roboty, włączasz TV a że leci to oglądasz
  • bo jesteś ciekawy dlaczego właśnie TEN został nominowany do jakiejś tam nagrody
  • bo znajomi powiedzieli, że dobry (skoro oni tak mówią to trzeba obejrzeć)
  • bo w internecie dostał 10/10 gwiazdek
  • bo gra w nim Twój ulubiony aktor bądź aktorka
  • bo reżyserem jest gość, którego filmy zawsze są dobre
  • bo ktoś wcisnął Ci bilety i możesz obejrzeć go za darmo 
  • bo czytałeś książkę na podstawie której powstał - trzeba zobaczyć!
  • spodobał Ci się zwiastun

Istnieje naprawdę wiele powodów, dla których oglądamy właśnie TEN film. Ja też należę do osób, które kochają filmy konkretnego reżysera, nie odpuszczę filmu w którym grają moi ulubieni aktorzy albo takiego, który powstał na podstawie mojej ulubionej książki. Ale jeśli chodzi o nieznane mi filmy, nieznanych reżyserów to w dużej mierze o jego obejrzeniu decydują dialogi zawarte w zwiastunie. Zwiastun to bardzo sprytna zapowiedź. Ludzie, którzy go tworzą naprawdę muszą dobrze to przemyśleć. Ma kilka funkcji:

  • informacyjna - opowiada o czym mniej więcej będzie film
  • emocjonalna - przekazuje konkretne emocje odbiorcy w bardzo krótkim czasie
  • perswazyjna - ma za zadanie zachęcić ludzi, by zdecydowali się na obejrzenie właśnie TEGO filmu
A co zachęca Ciebie?

Ostatnio przekonałam się, że oglądanie filmów to naprawdę FAJNA sprawa. Już niedługo o filmach, które w niedawnym czasie mnie zachwyciły. 

Pozdrawiam,
Mała



1 komentarz:

  1. Gdy chcę coś obejrzeć, to zawsze patrzę na:
    „– bo w internecie dostał 10/10 gwiazdek,
    – bo gra w nim Twój ulubiony aktor bądź aktorka,
    – bo czytałeś książkę na podstawie której powstał - trzeba zobaczyć!,
    – spodobał Ci się zwiastun.”

    „bo Ci się nudzi - nie ma nic ciekawego do roboty, włączasz TV a że leci to oglądasz” - na szczęście ten punkt mnie nie dotyczy, bo już dawno temu zrezygnowałam z telewizji i to była moja jedna z lepszych decyzji. Bo i więcej czasu dla siebie i innych, to i więcej naprawdę fajnych i nowych filmów i seriali mogę obejrzeć. A nie coś co jest dziesiąty raz powtórzony w TV.

    OdpowiedzUsuń