Today.

Today.

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

G jak GÓRY

Bliżej nieba. Tam, gdzie wszyscy mówią sobie dzień dobry. Gdzie szum lasu. Zieleń drzew. Tam, gdzie świeci słońce. Lecą wesołe chmury. Wieje znajomy wiatr. Gdzie uśmiechnięte buzie. Uśmiechnięte, choć czasem zmęczone. Kolejny szczyt. Wdech i wydech. Znów w górę. I w dół.

Takie są góry - zmienne, zaskakujące, niesamowite, roześmiane. Chce się do nich wracać. Za każdym razem tak samo.

Już niedługo.



Po prostu..wrócę do domu. 

2 komentarze: