13.00. Rodzinka w komplecie. Rodzice. Dzieci. Wnuki. Najmniejsi bawią się razem na podłodze. Starsi rozmawiają przy stole. Niedługo obiad. Póki co zabawa. Najmłodsza mocno trzyma w pięściach swoje zabawki.
MOJE - powtarza. Dziadek wstaje od stołu. Podchodzi do Niej.
- Pozwól innym dzieciom pobawić się swoimi zabawkami - mówi.
Dziewczynka marszczy czoło. Zakłada ramię na ramię.
- Nie będę się dzielić zabawkami, kiedy jestem zdenerwowana. Jak będę spokojna to się podzielę - odpowiada Mała.
Taka sytuacja..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz