Today.

Today.

wtorek, 17 lutego 2015

Kłamczuszek.

Kolejna stacja. Pociąg się zatrzymał i teraz trzeba otworzyć drzwi, których nikt otwierać nie chce. Bo za ciężkie. Na szczęście pan konduktor ustawia się do tego samego wyjścia, więc na twarzy wszystkich pojawia się uśmiech. ULGA. Podróżni wysiadają. Wysiada też matka z trojgiem dzieci: dwie dziewczynki i jeden chłopiec. Ma mnóstwo bagaży. Próbuje jakoś dojść z nimi do ładu.

Konduktor pyta chłopca:

- Ile masz lat?
- 5.
- Nieprawda - mówi mama. - Przecież wiesz, że masz dopiero 3 lata.
Chłopiec marszczy brwi. Mama wszystko popsuła.
- Ale z ciebie mały kłamczuszek - rzuca z uśmiechem konduktor.
- Nie jestem mały - odpowiada chłopiec.

Lepiej być kłamczuszkiem niż być małym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz